BMW M-Power Club Toruń

pitio87

Witam ; )

Piszę ten post gdyż ostatnio zalał mnie straszny smutek.
Zacznę od początku. Od 1,5 roku jestem posiadaczem E36 320i Touring, który zakupiłem strasznie pechowo bo po ok. 1500 km musiałem robić remont silnika. Ale do rzeczy, ostatnio podczas powrotu z pracy do domu na nierównościach usłyszałem chrupnięcie gdzieś z tyłu za swoimi plecami, po czym przy każdej kolejnej nierówności pojawiało się dość mocne stukanie.
Sprawa dotyczyła tulei progowej wahacza tylnego lewego koła. We wrześniu zeszłego roku wymieniałem obie te tuleje gdyż auto strasznie pływało.
Następnego dnia podjechałem do znajomego mechanika i zostawiłem auto w celu namierzenia usterki i usunięciu jej spiesząc się do pracy, po czym po godzinie dostałem telefon że zerwane jest mocowanie całego tego wahacza wewnątrz progu i on tego nie zrobi bo w tym przypadku potrzebny jest blacharz.

Moje pytanie do was koledzy brzmi jak można to naprawić (czy znacie kogoś kto by się tego podjął) i czy to jest wgl wykonalne, tak aby było bezpieczne i nie zerwało się zaraz po raz kolejny. Nawet dobrze nie wiem do czego ten wahacz jest mocowany.

Proszę o szybką pomoc i z góry dziękuję Mruga