BMW M-Power Club Toruń

dus01

witam
dachowałem swoim e39 Turing 97r 2.0. po naprawie blacharskiej jak i od razu po dachu auto nie chce zapalić, pompa paliwa nie pracuje. Po podaniu plusa na pompę, działa i silnik odpala. Z kluczyka nie da rady. Dodam ze uszkodzony był lewy przedni słupek, prawe drzwi pasażera, tylny prawy błotnik i oczywiście dach. Wystrzeliło lewą kurtynę i prawą boczną poduchę.
Co może być przyczyna ze nie odpala? czy są tam jakieś czujniki kolizyjne jeśli tak to gdzie ich szukać ?
przekaźniki sprawdziłem są ok
czy przez wył. przy akumulatorze może nie chcieć odpalić(tzn nie włącza pompy)?
Gdzie znajdują sie czujniki zderzeń bocznych? oraz sterownik airbag?

--==maly==--

Wystrzelila Ci klema pirotechniczna przy akumulatorze.

dus01

to nie przewód... faktycznie był rozłączony ale ja już go wcześniej złączyłem. po złączeniu kreci rozrusznikiem ale pompa paliwa nie pracuje. dopiero po podaniu + na pompę zaczyna ona pracować i wtedy dopiero udaje sie odpalić. z kluczyka nie działa. przekaźniki ok.
czy mógł komputer złapać błędy lub zapisać crashdate? może wystarczy błędy skasować?

Artek535

Noo, mysle ze w tej sytuacji to podstawa, klema wywalona, poduchy tez, na 100% masz blokade z ECU, potrzebujesz chybo teraz ASO bo nie wiem czy na prywatnym kompie da sie to skasowac, moze byc potrzebny remap ECU. Pozdro.

Jeszcze jedno co mi przyszlo do glowy to ECU AirBag-u. Ten modol tez po wystrzale poduszek wysyla sygnal do ECU silnka.